Showing posts with label nivea l'oreal la roche. Show all posts
Showing posts with label nivea l'oreal la roche. Show all posts

Thursday, January 10, 2013

Moja pielęgnacja. cz.1 Cera

Pora na post o pielęgnacji mojej skóry, a dokładniej o produktach, których używam codziennie do mojej cery.
Moja cera jest mieszana. Ma skłonności do wyprysków i świecenia w strefie T.  Staram się dokładnie ją oczyszczać i nawilżać, wybierając produkty przeznaczone do cer mieszanych oraz adekwatne do mojego wieku.
Przedstawię Wam teraz kroki pielęgnacji cery, których przestrzegam.
Po pierwsze demakijaż.
Zawsze pamiętam o zmyciu makijażu, bez dobrze oczyszczonej twarzy nie położę się spać.
To bardzo ważny krok, bez którego pozostałe nie maja sensu.
Ostatnio używałam kilku produktów i chyba najbardziej przekonana jestem do płynów micelarnych.
1. Bioderma płyn micelarny to chyba kultowy kosmetyk, którego przestawiać nie trzeba. Jeden z lepszych płynów na rynku. Świetnie zmywa makijaż oczu, nawet tych bardzo wrażliwych, ale z wodoodpornym radzi sobie gorzej, dużym minusem jest również cena, ja kupuje mniejszą pojemność z promocji, na wyjazd jest w sam raz. 

2. Drugi płyn micelarny jest o wiele tańszy, to płyn z BeBeauty, jeśli chodzi o demakijaż oczu sprawdza się średnio, z lekkim dziennym makijażem jakoś sobie radzi, z wieczorowym w ogóle. Stosuje go do oczyszczania całej twarzy, jest delikatny, ładnie pachnie i całkiem nieźle zmywa podkład.

3.Bielenda Awokado 2 fazowy płyn do demakijażu. Miałam wszystkie 3 płyn z tej firmy, chyba ten jest najgorszy. Ma taka tłustą formułę za która ja nie przepadam, ponieważ przy większej ilości pozostawia efekt zamglonych oczu. Za to mogę polecić ten z Bawełną, byłam z niego bardzo zadowolona, spisywał się podobnie jak Bioderma, a jest o wiele tańszy z pewnością do niego wrócę.

Kolejny krok to oczyszczenie całej twarzy, zarówno z makijażu jak i zanieczyszczeń z całego dnia.
1. L'oreal Perfect Clean to produkt, który kupiłam za granicą i stosuję do mycia twarzy wieczorem, to żel, który nakładamy na dołączoną gąbeczkę i oczyszczamy twarz. To bardzo wydajny produkt, który doskonale oczyszcza skórę i pory, na gąbeczce widać wszystkie zanieczyszczenia. Jego chyba jedyną wadą jest dość intensywny zapach, ale można się przyzwyczaić ;) Jak dla mnie najlepszy produkt jaki miałam.

2. BeBeauty żel micelarny, stosuję rano, jest delikatny, świetny dla wrażliwej cery, z resztkami makijażu średnio sobie radzi, ale to odświeżenia twarzy rano to mój must have, którego używam od bardzo dawna. Nie tworzy piany jest łatwy to zmycia, twarz jest delikatna i świeża. Polecam !!

3 krok to tonizowanie i kremowanie;)




Od ponad roku zamiast drogeryjnych toników używam hydrolatów. Moim ulubionym jest hydrolat oczarowy, idealany dla cer mieszanych i tłustych, fajnie tonizuję, dając efekt nawilżenia i ukojenia skóry. Obecnie używam hydrolatu ze słodkich mogdałów i tez sprawdza się nieźle. Hydrolaty możecie kupić na stronach typu Biochemia Urody czy Zrób sobie krem.

Kremy do twarzy:
La Roche Posay Effaclar Duo, to krem, który stosuję na noc, głównie na strefę T, krem ma na celu łagodzenie stanów zapalnych, zwężanie porów, minimalizację niedoskonałości i zmatowienie skóry. Niestety, może w początkach stosowania powodować nasilenie niedoskonałości i wysuszać skórę.

Nivea Make up Starter, produkt ten stosuję na dzień, jest idealny pod makijaż, ja mam tą wersję to cery mieszanej i tłustej, którego formuła jest bardziej żelowa. Jego główną zaletą jest to, że wchłania się w tępię błyskawicznym, całkiem dobrze nawilża i lekko matuję cerę. 


dziecko_epoki